BRUNETKA356
Ciezki czasy Panie Moj...
piec zostawić przyszło niewygasły
wdziać wędrowny strój i kapelusz pełen myśli
nieść na głowie uroczyście,
ciężkie czasy, dziwne czasy Panie nasz
Moja twarz to najwierniejsza z twarzy
zrobię Panie wszystko co rozkażesz
zrobię wszystko co ci do łba strzeli
wybacz tylko że się nie pokłonię
głowy przecież nie mogę odsłonić
bo gdy zdejmę kapelusz
pewnej wrzesniowej niedzieli
to wylecą wściekłe myśli
już wtedy na mnie nie licz.....
Pozdrowienia dla dziewczyny, meza, zony i chlopiny
powodzenia w kazdej sprawie w pracy w lozku przy zabawie
a w ogole to good bye zeby wszystko bylo naj...
zeby nam rozkwital kraj wiec niech w sile rosna CHINY!
Londyn....2007 PB **^**^**^**^**^**^**^**-------->>>
i znowu rejs i znowu....
A więc wyjeżdżam...na tydzień?
zostawię wszystko za sobą
podleję obficie kwiatki
wiadomo jest taka susza...
jeszcze pożegnam się z tobą
na podbój świata wyruszam
do ręki jedna walizka
picie i książka koniecznie
parę niezbędnych szpargałów
niech pamięć troski dziś zetrze
tylko czy wyjść tak potrafię,
porzucić cały ten "kram" ???
no, chociaż daj ...fotografie
wystarczy, że w sercu cię mam....
Fajnie jest zyc!
".....Gdy wiatr gestniejac od woni
Lipowe piesci aleje
Przystaje dusza w codziennej pogoni
Nagle pieknieje pieknieje
Dzieciece swiatemolśnienia
Przezywa w dawnym zachwycie
Bo przyszlo lato i w słońca promieniach
Wszystko w poezje się zmienia,
To w takie dni, wierszami szumia drzewa
Same z siebie schna łzy serce dojrzewa ….zapala krew
i coraz potężniej chce bicI narasta w nim wielki spiew,
wtedy wie się, ze warto zyc....
Nie potrzebny budzik nikomu, gdy zatancza napowiekach zlote skry
Zielen w butach pcha się do domu, ptasi chor za oknem brzmi
Tylko patrzec zjawi się miłość i otworzy mi ramiona kope lat
Będzie jawa to co się śniło jaki piekny swiat... jaki piekny swiat
zielen w butach pcha się do domu, ptasi chor za oknem brzmi
Lustro do mnie chytrze sle oko bo mi z twarzy opalonej ujęło lat
Kocham dzis ten szklany prostokąt, jaki piekny swiat, jaki piekny swiat..."
co mi panie dasz???
Jak ten swiat jest "pokielbaszony". Wrrr.
Kazdy chce zaczac od poczatku. Nowe nadzieje, nowe na swiat patrzenie.
Az nagle przechodzi, gdzies za weglem, przyczajony …koniec.
Tak nie spodziewanie. Zaskoczenie !
Oczu przecieranie...
Zadajemy sobie pytanie? Czy TY "koncu" czekales na mnie?
Grasz nie w porządku! Skoro znasz zakonczenie. Dlaczego dajesz i odbierasz ludziom nadzieje?
Czasem sie zastanawiam czy tu pisac.. To przeciez tylko blog.. A co bedzie jak to sasiedzi przeczytaja? Wszak jest ich caly ..blok...
Co mi, Panie, dasz w ten niepewny czas?
Jakie słowa ukołyszą moją duszę, moją przyszłość na tę resztę lat?