BRUNETKA356

 
Procurando por: entretenimento
Zodiac sign: Sagitário
Aniversário: 11-25
registro: 27/08/2004
☚ Przy kominku i przy winku, tak we dwoje.... w ten sposób lubie leczyć swoje niepokoje :)))))
Pontos30mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 170
Último jogo

yes yes yes.........:))))))))))))))))

Sa rzeczy trwalsze od kamieni,
szlachetniejsze od gwiazd ...



Nasza serdeczna przyjazn sięga
poza granice czasu i przestrzeni:

zadna odległość jej nie zmieni;
tak bardzo dłuży się czas!

Widac taka wola losu
Nie moc slyczec Twego glosu;

Ale pewnie i tak bym nie slyszala
Bo dzis Kombi za glosno trabi..........


............nasze  rendez-vous   tylko w  wyobrazni...........moich snoww......:))))))))))))


netowe rozgrywki...





KSIĘGA I: GOSPODARSTWO





Cichy wieczór na Litwie, owczarz owce maca a Tadeusz po studiach do domu powraca.





 Chce usprawnić chinczyka, do pracy aż wzdycha ale Janick natychmiast daje mu kielicha.





Pod wpływem alkoholu Tadziu czując Wenę podrywa własną ciocię, starą Beciere.





A  Panczo z Coolerem kłócą się przy wódce, wreszcie wszyscy posnęli.





Dalszy ciąg już wkrótce.





SIĘGA II: ZAMEK .           ;           ;           ;           ;      





Pośród kart, kosci i różnych innych dupereli siedzi Tadziu po mieczu, pochwie i kądzieli





zaś Janick  oparty na swym Scyzoryku opowiada mu serial o starym Stolniku





co Jackowi Soplicy nie chciał dać swej Beci, córki więc tamten go - i słusznie - uwalił z dwururki. 





Tadziu pije z Janickiem i zemstę przysięga zaś Woźny pędzi bimber. Tu kończy się księga.





Ksiega III.Umizgi.






Wszyscy ida na grzyby. Wybucha panika  bo krotkowzroczny Tadziu zjadl sromotnika.






Szczesciem co kapitan Janick byl akurat!  Wrzasnal : Wy nada bistrej denaturat?....






Na trucizne trucizna.  Tadziu  chwycil flaszke pocalowal na niej  odcisnietaa trupia czaszke.






Wypil.  Huknal jak wszystkie huki armatnie.  I wyzdrowial. Niestety,  konczy sie rozdzial trzeci!






Nie wiem co sie bedzie dalej dzialo.  Pewnie  nie malo.






Wszak jednego sobie na pamiatke Tadeusz  sromotnika trzyma i lyk denaturaru (taka setka)..






Wszak trzeba myslec o Beci,kiedy kiedys  tu na grzybki na swej miotle przyleci...... :)))))))))



 



Ksiaga Czwarta. Zaloty.



 



"Pan Tadeusz wszedl pierwszy, drzwi za soba zamyka,  ach Bruniu....ach Brunienko



jak mi niewygodnie, spojrz, jak mi odstaje, patrz na moje spodnie!!!



Brunia lzy rzewne roni i za piers  sie chwyta, bo to dzieweczka jeszcze  z pyta nie obyta....



Czesc dalsza nastapi jak Janicek Viagry Tadziowi nie poskapi.....:)))"  TH


o panach o paniach...

  nio  juz po 21 a wiec podobno mogem wracac.....tylko czy drzwi beda jesio otwarte.....czy okiennice nie przytrzasna mi paluchow......bo je pcham zawsze tam gdzie nie trza.......Czas pokaze........czy za jakis czas historia sie nie powtorzy......i czy brunia sie nie wkurzy.....Ale teraz czas na relaks.....relaks...relaks.........


 


Mezczyzni o kobietach:


Czym rozni sie slub przyjaciela od pogrzebu przyjaciela?


tym, ze po pogrzebie wciaz go mozesz odwiedzac!


 


Jesli rano zona sie do Ciebie nie odzywa....


- to znak , ze impreza sie udala


 


Mezczyzni o kobietach i odwrotnie:


On : nie mam pojecia, po co wlasciwie nosisz stanik? Przeciez i tak nic pod nim  nie masz?


Ona: Ty nosisz slipy, nieprawdaz??


 


Jak nazywa sie kobieta, ktora wie gdzie jej facet spedza wieczory?


Wdowa


 


 


Panie doktorze, moj rozrusznik serca ma chyba defekt!


dlaczego pan tak sadzi?


Jak kaszlne, to mi sie brama garazowa otwiera.


 


 


Obecna chwila.....

Kiedy na morzu sztormy  a w kraju reformy


ja trzymam sie swojej normy, nie trace formy....


nie zamykam mordy, zajmuje sie tym w czym jestem dobra:


skladam slowa...


a jak to robic to wiem juz, chociaz zadna ze mnie poetka


styl pelen metafor choc nie mowie przez megafon


to i tak slysza mnie wszyscy Ci, ktorzy chce aby mnie slyszeli


chce aby Oni o tym wiedzieli


Mowie tu o bliskich mi ludziach, w ich zyciu mam swoj udzial


tak jak oni w moim, czas w miejscu nie stoi, on ciagle nas goni....


Staramy sie jednak aby nie zatarl wspolnych wiezow,


bez ktorych zycie nie mialby sensu...


to, co powstalo dawno jeszcze nie umarlo, nadal trzymam sie twardo


na koncertach zdzieram gardlo, jednak wiem, ze warto


dlatego daje z siebie ile moge, dzieki temu ciesze sie troche a nawet bardziej


niech wie kazdy twardziel, ze wsparcie u mnie znajdzie


i pamietajcie nie w czelusciach ognistych piekiel


ale krainie plynacej miodem i mlekiem


Jestem zwyklym czlowiekiem, ktory motto swe teraz krzyczy :


Obecna chwila to jest to, co sie liczy !!!


 


 


 


                                                                                   Cdn......


dla Ciebie chce....

.....przyszlam na swiat po to aby spotkac Ciebie...




     jestes moim sloncem a ja Twoim niebem....




    po to jestes na swiecie .... by mnie tulic w ramionach...




    cuda, dziwy opowiadac i z milosci konac....




     dla Ciebie chce byc pierwsza




     dla Ciebie zawsze mloda




     dla Ciebie piekna




     jak liana gietka




     zielona i zamszowa




     to dla naszych oczu




     bo pieknosc sie broni




     i dla Twoich czulych...czulych dloni....