Jak ten swiat jest "pokielbaszony". Wrrr.
Kazdy chce zaczac od poczatku. Nowe nadzieje, nowe na swiat patrzenie.
Az nagle przechodzi, gdzies za weglem, przyczajony …koniec.
Tak nie spodziewanie. Zaskoczenie !
Oczu przecieranie...
Zadajemy sobie pytanie? Czy TY "koncu" czekales na mnie?
Grasz nie w porządku! Skoro znasz zakonczenie. Dlaczego dajesz i odbierasz ludziom nadzieje?
Czasem sie zastanawiam czy tu pisac.. To przeciez tylko blog.. A co bedzie jak to sasiedzi przeczytaja? Wszak jest ich caly ..blok...
Co mi, Panie, dasz w ten niepewny czas?
Jakie słowa ukołyszą moją duszę, moją przyszłość na tę resztę lat?