BRUNETKA356

 
Procurando por: entretenimento
Zodiac sign: Sagitário
Aniversário: 11-25
registro: 27/08/2004
☚ Przy kominku i przy winku, tak we dwoje.... w ten sposób lubie leczyć swoje niepokoje :)))))
Pontos20mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 180
Último jogo

INNE DZISIAJ NOWY ON

doswiadczenie, czyli droga do niewiedzy...

Miedzy  pieklem a rajem
szukam drogi swej
co poprowadzi mnie na wymarzony szlak
tam diabel roza droge wskaze
tam aniol  wspomnien rozwija czar...
Zdarzenia  ostatnich  dni
uderzaja mi do glowy
i sa najlepsze niz wszystkie
uzywki razem wziete
Wiem, ze  slucham czesciej serca
niz rozumu
i chce zyc jak najmocniej
ale tamtej nocy wodka byla jak tlen
znow mozna bylo oddychac
Pamietasz, ten dzien
kiedy stalismy w tlumie krzyczacych ludzi
i glosno milczeslimy
innym razem  tanczylismy na sznurkach
z pogodą i dobrym kierunkiem wiatru
Kiedys uwazalam,  ze w  zyciu
powinno byc jak w romantycznych filmach...
Niepotrzebne sa slowa, tylko gesty.
Zawsze do tego dazylam
i wydawalo mi sie to poprawne,
ze zamiast  rozmowy z Toba
moge Cie poprostu  przytulic...
Ale to nieprawda.
Slowa  sa  niezbedne
i w naszym przypadku slow zabraklo..
Bo milosci nie liczy sie
w dniach  najlepszych
ale w tych najgorszych
po ktorych nadal patrzy sie sobie w oczy
tak jakby swiat nie istnial
Nie wiem czy z wiekiem stane sie madrzejsza
ale musze nauczyc sie oszukiwac zlo
Czasami tylko w ten sposob
mozna osiagnac  cos dobrego.
Myslalam, ze przyciagne Cie do siebie wygladem
a zatrzymam charakterem...
tak latwo bylo zwariowac, minac sie z prawda...
ale....oszukales, jak tylko oszukac mozna najbardziej
nadzieje dales...a po chwili
innej piekne slodkie slowka szeptales...
Wtedy to do mej czarnej kawy
dolales gorzkiej  czekolady...
poczulam niesmak, mimo to
kiedys moze opowiem Ci o tym jak cie kochalam
nie uwierzysz....
Moze kiedys,  kiedy kochankow nam zabraknie
bedziemy razem
Bo  ja nadal chce kogos kto z moich oczu odczyta,
ze kocham konwalie. Jest to mozliwe??
Moja tesknota siegnela zenitu i ...zniknela.
tak po prostu. Jak ty tamtego dnia....
Zamykajac  drzwi do szczescia
lza cichutko splynela po  moim policzku
uderzajac o zimna posadzke przed moim domem
Badz szczesliwy - tyle szepnelam na pozegnanie
i ruszylam przed siebie
Po drodze spotykajac Nadzieje zapytalam:
przepraszam, ktoredy  do nikąd???
I znow sama,
dolaczam do ludzi szukajacych uporczywie  jutra....

 

ps. w następnym blogu opisze jak ludzie "bawia sie" ludzmi tutaj ...!!!

 


powachac TAK dotykac NIE

Sobota rano spać nie możesz
Wstaniesz, kapcie włożysz
Potem się golisz tylko dla niej
I do łóżka śniadanie
Przynosisz jej z porannym słonkiem
Po to by małżonkę
Namówić na co nieco małe
"No chyba zwariowałeś!

Ona ogląda się za tymi
No wiesz, lepiej ubranymi
Bo to prawdopodobnie geje
Tak, taką masz nadzieję.
Wydasz ostatnie zaskórniaki
Bo chcesz nadrobić braki
A ona wzrusza ramionami
Więc przykro ci czasami.

Syn przed maturą, kawał chłopa
Znów zabrał ci laptopa,
Że niby chodzi tu o szkołę
A nie o baby gołe
Raz go nakryłeś z taką małą
Dżizus, co za ciało
Mówi "I tak się z nią ożenię"
Znów skacze ci ciśnienie...

Kobiety jak te kwiaty, kto żonaty ten wie
Powąchać tak, dotykać nie
Minęła pora godowa,
Teraz tylko boli głowa.

Kobiety jak te kwiaty, nie podniecaj się
Powąchać tak, dotykać nie
Gdy przyjdzie wiosna
Przyjmij ten cios na klatę,
Jeszcze gorzej będzie latem.....;)

https://www.youtube.com/watch?v=zrC9zFmv0g4


CZEKANIE - TYKANIE

Znów przytule się do Ciebie
Poczujemy sie  jak w niebie
Już Cię czule obejmuje
Pocałować Cię próbuje...

Czuje jak mnie znowu tulisz
Byśmy bliskość swa poczuli
Byś mnie mocno znowu miał
Całą noc mnie przytulał

A Ty znowu mnie zaskoczysz
Nasze noce zauroczysz
Będziesz szeptał czułe słowa
Aż je promyk rano schowa

I znow ciepło me czujesz
Pocałować mnie spróbujesz
Już marzenia Cię unoszą
I o jeszcze ciągle proszą

Ta co noc w snach Cię odwiedza
To jest cała moja wiedza
Wiem ze kochasz mnie szalenie
Gdy mnie niema, masz cierpienie

Czekasz czasem przez noc całą
Czujesz że jestem taką małą
Zagubioną opuszczoną
I przez niego porzuconą

I beze mnie żyć nie umiesz
Chociaż czasem i próbujesz
Lecz potrzeba Ci czułości
Doskonałej namiętności

Dzisiaj znowu na mnie czekasz
I z miłością swą nie zwlekasz
Już mnie czujesz przy swym boku
Znowu Jesteś już w amoku

Usta moje rozchylone
I z lubością rozognione
Czekasz ze Cię pocałuje
Czujesz jak Cię obejmuje?

O kochany śnie wspaniały
Że aż dreszcze znów mnie brały
Znów pod kołdrę mnie wpuściłeś
mą miłość odwzajemniłeś

I tak noce swe spędzamy
Światy senne oglądamy
Różne baśnie w snach się dzieją
Czasem też i łzy się leją

Ale zawsze mnie tam czekasz
Przed zaśnięciem często zwlekasz
Póki mnie nie poczujesz
I z czułością pocałujesz

Tak - marzenia to sprawiają
Że w snach wszystko nam oddają....

 


WAZNE JEST PIERWSZE SLOWO

ON:  Czy Pani wybaczy że dosiądę się
ONA: Ależ Pan mnie wystraszył ...już myślałam że...
ON:  Bać się nie trzeba,  może  wina łyk  albo coś mocniejszego
ONa: W zasadzie nie piję ale jeśli już ...ach serce mi bije
ON: Oto parę róż
ONA: Po co taki wydatek
ON:  Toż to zwykły gest - kwiatek ech nic wielkiego
ONA: Milczymy latami i nie wiemy jak
własnymi słowami opowiedzieć świat
brakuje nam wiary i brakuje sił
żeby to w sobie zmienić
ON: Więc bracie pamiętaj i ty siostro też
jest jedna sukienka jeden dom i piec
i język jest jeden i jeden jest raj
i my tam zapomnieni......

A potem ble ble ble a czasem  bla bla bla
jakieś nowinki dwie komplemenciki dwa
i jeszcze jakiś żart i jeszcze w rączkę cmok
robi się kolorowooooooooooooo
a potem spacer w deszcz na ławce w parku ślad
na ucho jakiś wiersz i pocałunków grad
bo najważniejsza rzecz to pierwsze ciche TAK
WAZNE  JEST  PIERWSZE  SLOWO 

 


Dzis Swiatowy dzien Pocalunku!!!:)

Pamietacie wierszyki wpisywane w dziecinstwie do pamietnikow???

Calus, calus to nie grzech chocbys calowala  trzech!!!

Calowania nigdy dosc...

https://www.youtube.com/watch?v=yUtIotpC3FI