RaJsKaDiAbLi

 
registro: 07/09/2007
Nie cel jest najważniejszy, ale droga do niego...
Pontos187mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 13
Último jogo

NA MAKSA "PIJANI ":)

 

SIEDZĘ DZIŚ W KAWIARNI
LAPTOP NA STOLIKU
E-MAIL JUŻ OTWARTY
LITEREK BEZ LIKU

DZIEŃ DOBRY KOCHANA
JAK MINĘŁA NOCKA?
CZY JESTEŚ WYSPANA?
CZY SPUCHNIĘTE OCZKA?

DZIEŃ DOBRY KOCHANIE
ZNÓW O TOBIE ŚNIŁAM
BYLIŚMY NA POLANIE
MIŁOŚĆ NASZĄ PIŁAM

JA ŚNIŁEM DIABLICO
JAK IDZIESZ ALEJĄ
PROMIENISTE TWE LICO
I OCZY CO SIĘ ŚMIEJĄ
BŁĘKITNA SUKIENKA
DUŻO ODSŁANIAŁA
DO TWOJEGO CIAŁA
MOCNO PRZYLEGAŁA
STAŁEM TAM JAK WRYTY
TOBĄ URZEKANY
MIŁOŚCIĄ NAPITY
NA MAKSA PIJANY
SZŁAŚ DO MNIE POWOLI
WIATR TARGAŁ CI WŁOSY
USTA MÓWIĆ CHCIAŁY
UWIĘZŁY GDZIEŚ GŁOSY
NA KOCU USIADŁEM
-PODEJDŹ DO MNIE MIŁA
CAŁUSA CI SKRADŁEM
TAK ŻEŚ MI SIĘ ŚNIŁA
WIĘCEJ NIC NIE BYŁO
BO SEN DOBIEGŁ KOŃCA
WSZYSTKO SIĘ ROZMYŁO
WRAZ Z NADEJŚCIEM SŁOŃCA

NIE SMUĆ SIĘ KOCHANY
JUŻ NIEDŁUGO WRÓCISZ
TĘSKNOTĄ PIJANY
NA ŁÓŻKO MNIE RZUCISZ
.......
TAKIE MAILOWANIE
DZISIAJ WŁAŚNIE BYŁO
WRACAJ WIĘC KOCHANIE
BY SIĘ JUŻ NIE ŚNIŁO

Prawdziwa wojna w sieci? 

 


W MOIM OBIEKTYWIE :)

CZASAMI WYŁAZI U MNIE ROMANTYCZNA DUSZA

I OTO CO W PRZYRODZNIE MNIE "RUSZA"








maleńka prawda o mężczyznach :))))))))

MĘŻCZYŹNI SĄ PROŚCI--WYSTARCZY ICH BZYKAĆ I KARMIĆ

Kobieta karmienia chÅ‚opakiem rogalika Zdjęcie Seryjne - 11435418




Wirtualna "przygoda"......

SIEDZĘ SOBIE PRZED LAPTOPEM
ZERKAM NA TWÓJ NICZEK OKIEM
WTEDY W GŁOWIE MYŚL MI LŚNI
ŻE ZAPROSZĘ CIĘ DO GRY

ALE WTEDY DŁONIE WREDNE
PISZĄ JAKIEŚ GŁUPIE BREDNIE
COŚ O NICKU I OPISIE
O TYM ŻE PODOBA MI SIĘ

A TY SIEDZISZ MYŚLISZ SOBIE
CO TEN DIABEŁ MI TU SKROBIE?
WYPISUJE JAKIEŚ BZDURY
CHYBA ZLECIAŁ Z DUŻEJ CHMURY

A JA DALEJ NIEŚWIADOMIE
PISZĘ COŚ O ASTRONOMIE
NAZWY GWIAZD ,DROGI MLECZNEJ
BYŁO CORAZ NIEBEZPIECZNIEJ

NAGLE W GŁOWIE ZAŚWITAŁO
ŻE SIĘ PRZECIEŻ ZAGRAĆ CHCIAŁO
NO WIĘC KUJE MYŚL KOWADŁEM
MASZ OCHOTĘ ZAGRAĆ Z DIABŁEM?

GDY ODMOWĘ ZOBACZYŁAM
NAWET TYM SIĘ NIE ZDZIWIŁAM
NO BO KTO BY CHCIAŁ ZE ŚWIREM
SPĘDZIĆ CHOĆBY JEDNĄ CHWILĘ??!!



to będę robiła dzisiejszej nocy.....

NA BRZEGU TWYCH MYŚLI
PRZYSIĄDĘ TEJ NOCY
BY TWOJE MARZENIA
NABRAŁY MOCY
BYŚ SIĘ ICH NIE BAŁ
I MARZYŁ OBFICIE
TO NAM CUDOWNIE
UBARWIA ŻYCIE

NA TWOICH POWIEKACH
CZUŁY DOTYK ZŁOŻĘ
I W TWOJE ŹRENICE
BARWY TĘCZY WŁOŻĘ
BYŚ ŚWIAT JUŻ ZAWSZE
WIDZIAŁ KOLOROWO
A TO CO CUDOWNE
WRACAŁO NA NOWO

NASZE USTA DZISIAJ
SPOTKAJĄ SIĘ SKRYCIE
ŻEBYŚ JUŻ ZAWSZE
WIÓDŁ SŁODZIUŚKIE ŻYCIE
ŻEBY CIĘ GORYCZ
ŻADNA NIE DOPADŁA
BY SIĘ W TWOIM SERCU
NIGDY NIE ROZSIADŁA

WIĘC ŚPIJ SPOKOJNIE
NIE BÓJ SIĘ NICZEGO
JA CIEBIE POWIODĘ
DO SNU BAJKOWEGO
A KIEDY SIĘ ZBUDZISZ
I OTWORZYSZ OCZY
ZOBACZYSZ OD RAZU
TEN ŚWIAT UROCZY