"...cóż ja zrobię, że ja jestem rozmarzona
kiedy czerwień już króluje na straganach?
chodzę wtedy jak grzesznica malinowa
a wiatr tańczy w koronkowych mych falbanach
cóż ja pocznę na to moje lipcowanie
co wypełnia jagodami me źrenice ?
gdy w Łazienkach pachnie lata panowaniem
grzesznie wkładam kolorową mą spódnicę
i wywijam nią jak Carmen nad Hiszpanią
i podrzucam jak zefiry płatki kwiatów
na uliczce gdzie pan tuli ładną panią
i całuje usta pełne słodkich smaków...
.
bo grzesznica ja jestem malinowa
głośno śpiewam w gorących rytmach lata
chodzę sobie w koronkach rozmarzona
zapominam o troskach złego świata ..."