...Za oknem noc..zimny wiatr kołysze firanką......w tle sączą się znajome nuty.....słuchane ..JESTEM PRZECIEŻ JAK NOC TY JESTEŚ JAK DZIEŃ I JUŻ ZAWSZE TAK BĘDZIE... wtedy nie wiedziałam że to pożegnalne .. a panuje opinia że przeciwieństwa sie przyciągają .. ale noc i dzień tylko o brzasku i zmierzchu...CHOĆBY ROZRZUCIŁ NAS LOS...ODNAJDZIEMY SIĘ WSZĘDZIE.. jednak chyba nie.. zagubiłam się w tym wszystkim.. przyjaźń nie pisana nam.. myślę że nie chciałam zbyt wiele... .... ZBYT DALEKO BY MÓC CIEBIE KOCHAĆ ... odejdę cicho , nikt nie zauważy.. .MOŻE KIEDYŚ W INNYM ŻYCIU JESZCZE RAZ SPOTKAMY SIĘ .....
Ciche_Oczka
:)
- "... Jestem cichym szeptem swoich własnych myśli...
Z moich marzeń życie chciałabym swe wyśnić...
Ciepły promień słońca jest jak moje serce...
Pragnie kochać szczerze i dać jak najwięcej...
Jestem lekkim wiatrem, czasem nieba tęczą...
Wlewam w każde serce radość coraz większą...
Chcę odsunąć smutek i dać ukojenie
W trudnych chwilach spełnić kolejne marzenie...
Jestem ranną rosą nad piękną naturą
Otulam swym sercem każdą chmurę burą
Delikatnie płynąc po powierzchni życia
Odkrywam na nowo koloryty bycia...
Jestem błogą ciszą, daleką od świata
Z nadzieją patrzącą na kolejne lata
Czasem bywam burzą, piorunem złocistym
Pragnę znaleźć spokój, odsunąć złe myśli...
Jestem cząstką ziemi, szukającą drogi
Bezpiecznego życia, bez najmniejszej trwogi...
Odrzucam samotność, łapię chwilę błogą
Ale zawsze jestem i zostanę sobą..."
.........
"...W cieniu Twoich rąk ukryj proszę mnie,
Gdy boję się, gdy wokół mrok, bądź światłem bądź nadziei dniem.
Wszystkim o czym śnie głosem w sercu mym,
Jak ręka która trzyma mnie.
Nad brzegiem nocy brzegiem dni,
Bądź jak skrzydła dwa kiedy braknie sił.
Chwyć mnie i nieś niech niebo bliżej będzie,
Tak bardzo chcę w ramionach skryć się Twych...."
...
"...Zapukała samotność w okno
otworzyłam jej.
Powiedziała, że myśli mokną, a smutek zakrywa dzień.
Poprosiłam żeby usiadła i ogrzała się przy kominku.
Lecz ona tylko zbladła i stała nieruchomo
przez chwilkę
Nie wypowiedziała nawet jednego zdania,
wiec ja zadałam jej pytanie:
-Dlaczego mnie odwiedziłaś?
- Nie pierwszy raz tędy przechodziłaś...
Ona nie odpowiedziała, lecz zaczęła szlochać
Po chwili się odezwała:
-Proszę, naucz mnie kochać .... "
....
...Pojawił się tak nagle
Jak halny wszedł w życie me,
Wszystko przy nim było radosne
Ciało , dusza i krew
Pojawił się tak nagle
Na tej stacji życia,
Wniósł ze sobą szczęście
I nie miał nic do ukrycia.
Pojawił się tak nagle
Podarował dłonie swe.
Mówił, ze przyjaźń nasza
Nigdy nie skończy się.
Odszedł tak nagle
Jak halny opuścił życie me,
A przecież mówił,
ze nigdy na świecie nie zrani mnie.
Odszedł tak nagle
Wystraszył się tego,
Ze miłość była silniejsza
Od przyjaźni Jego...