Cena przyjaźni...
Wobec przyjaciela odsłaniamy nie tylko naszą radość i dojrzałość,
ale także nasze ograniczenia i trudności.
To właśnie przyjacielowi zwierzamy się z życiowych ciężarów i bolesnych przeżyć, o których nie mówimy nikomu innemu.
To wobec przyjaciela jesteśmy najbardziej spontaniczni zarówno wtedy , gdy czujemy się silni i szczęśliwi , jak i wtedy , gdy tracimy nadzieję , gdy czujemy się bezradni , przemęczeni , rozgoryczeni.
Przyjaciel jest zwykle jedynym świadkiem naszych łez i naszych bolesnych przeżyć.
Jest kimś kto rozumie , że przyjaźń wierna i bezwarunkowa musi mieć swoją cenę w postaci wspólnego dźwigania trudności i słabości tych , którzy nam zaufali.
Przyjaciela szukamy wtedy , gdy potrzebujemy kogoś , kto nie zniechęci się w obliczu naszych zmiennych nastrojów czy naszego buntu wobec całego świata.
/M.Dziewiecki/