Tatus39

 
registro: 03/08/2009
Jedyne co mnie tu trzyma, to grawitacja! :)
Pontos75mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 125
Último jogo
Sinuca Bola 8

Sinuca Bola 8

Sinuca Bola 8
3 anos 57 dias h

na wesoło ;-)

Adwokat do klienta:
- Mam dla pana zła i dobrą wiadomość. Analiza DNA wykazała, że na  miejscu zbrodni znaleziono pańską krew.
- Oj, to źle... a... ta dobra?
- Cholesterol i cukier w normie.


*********************************
Komisariat policji. Dyżurka. Dzwoni telefon. Dyżurny odbiera:
- Komisariat Policji, słucham?
- Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Aleję Lipową 74 przez 3?
- Chwileczkę, już sprawdzam. Tak. Mieliśmy zgłoszenie naruszenia ciszy  nocnej - głośna muzyka, wrzaski...
- Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia obejrzą, fajne wyszły!

*********************************

Facet dostał na urodziny papugę.
Szybko zorientował się, że ma ona okropny nawyk przeklinania i rzuca mimochodem co drugie słowo. Cóż miał jednak zrobić - wyrzucić? Żal, zawsze to jakiś towarzysz, zresztą prezent. Wiele dni starał się walczyć ze słownictwem papugi. Mówił do niej miłe słowa, puszczał łagodną, klasyczną muzykę, robił wszystko, żeby dać papudze dobry przykład. Słowem - pełna poświecenia terapia I wszystko na nic.
Pewnego dnia, kiedy papuga wstała lewą nogą i była wyjątkowo wredna, facet nie wytrzymał. Zaczął krzyczeć, ale papuga darła się głośniej. Potrząsnął nią. Wtedy nie dość, że go zbluzgała, to jeszcze dostał parę razy dziobem. Zdesperowany wrzucił ptaszysko do zamrażarki, zatrzasnął drzwi, oparł się o nie i zsunął w dół.
Papuga rzuciła się kilka razy o ściany zamrażarki, coś zabełkotała i nagle wszystko ucichło. Facet ochłonął trochę, zaczął mieć wyrzuty sumienia. Otworzył szybko drzwi zamrażarki. Papuga milcząc weszła na jego wyciągnięte ramię i powiedziała:
"Najmocniej przepraszam, że uraziłam pana moim słownictwem i zachowaniem. Proszę o przebaczenie, dołożę wszelkich starań, aby się poprawić i nie dopuścić do podobnych scen w przyszłości."
Facet był w szoku, już otwierał usta, żeby zapytać, co spowodowało tak radykalną zmianę, kiedy odezwała się papuga:"Czy mogę pana uprzejmie zapytać co zrobił kurczak?"


*********************
Wyjeżdżając na krucjatę, Artur (król, ten od okrągłego stołu)  postanowił sprawić swej żonie pas cnoty. Poszedł tedy do kowala, a ten zaoferował mu najnowszy krzyk mody - pas z gilotynką! Kupił więc go Artur, żonie założył, kluczyk zabrał i pojechał na krucjatę. Wrócił po kilku latach, no i oczywiście zechciał sprawdzić, czy aby jego wierni rycerze nie okazali się wiarołomcami i nie próbowali uwieść jego pięknej Ginewry.
Ustawił ich w rzędzie i kazał spuścić spodnie. Król doznał szoku: 11 rycerzy miało równiutko przycięte ptaszki. Z jednym wyjątkiem - Lancelot z dumą prezentował nienaruszone przyrodzenie.
Moi wspaniali rycerze okazali się bandą hołoty! Na nikogo nie można liczyć, nikomu nie można zaufać! Jeno Ty, wierny Lancelocie, mi się ostałeś... - biada Artur i spogląda wyczekująco na Lancelota, by ten coś powiedział.
Ale Lancelot milczał... :p