Małżeństwo obchodzi 25 rocznicę ślubu.
Równocześnie małżonkowie świętują 50 rocznicę urodzin każdego z nich.
Podczas ceremonii wśród gości zjawia się wróżka i mówi:
> - Kochani! W nagrodę za waszą wierność przez te lata małżeństwa,
chcę spełnić kazdemu z Was po jednym największym marzeniu!
Żona podekscytowna ogłasza:
> - Pragnę odbyć z mężem podróż dookoła świata!
Po dotknięciu różdżką przed żoną pojawiają się bilety lotnicze oraz stos voucherów do hoteli na całym świecie.
Mąż patrzy na bilety a potem na żonę
....... Zastanawia się jeszcze przez chwilę i mówi:
> - Wizja wspaniała! Ale taka okazja może się już nie powtórzyć. Dlatego wybacz mi kochanie ale moim pragnieniem jest mieć żonę o 30 lat młodszą ode mnie!
Żona stanęła jak wryta. Wróżkę też prawie wmurowało w ziemię, lecz słowo
się rzekło....... I patrząc na żonę dotyka męża różdżką zamieniając go w
...80-cio letniego staruszka!
Jaki morał?
> Fakt, że mężczyźni to czasem s*******e i robią w życiu złych rzeczy wiele.
> Ale pamiętaj, że wróżki, niestety, to na tym świecie wyłącznie kobiety :-)
Bruncia :))))))))))))