Zrob cos, abym rozebrac mogla sie jeszcze bardziej
ostatni listek wstydu juz dawno odrzucilam
I najciensze wspomnienie sukienki takze zmylam
I choc kogos nagiego bardziej ode mnie nagiej
na pewno miec nie mogles, zrob cos bym uwierzyla...
Zrob cos, abym otworzyc sie mogla jeszcze bardziej
juz w ostatni por skory tak dawno nie wnikales
Ze nie wierze, iz kiedys jeszcze nie byc tam mogles
I choc nie wierze, by mogl byc ktos bardziej otwarty
dla ciebie niz ja jestem...zrob cos....otworz mnie...rozbierz....